skip to main |
skip to sidebar
Paczajcie, to ja taka słodka i w ogóle nie groźna ;** aż chce się mnie zjeść. To słodkie coś będzie was tu tulić i rozpieszczać nowymi notami ;***
Ależ piękna i groźna, ta mała wredota będzie was pilnować byście tu komentowali i oceniali ;*
3.05.2013
cz.2
Następnego dnia Amanda próbowała się nie wyróżniać. Zabrała torbę i poszła do szkoły. Po drodze spotkała Maćka i jego kumpli Zaczęli się z niej śmiać i nabijać. Dziewczyna próbowała nie zwracać na to uwagi. Przeszła szybko w stronę szkoły. Lekcje jej jakoś minęły. Po zajęciach poszła do formularzy Znów stał tam Maciek. Amanda próbowała na niego nie patrzeć. Chciała wpisać się na tą listę. Nie dosięgała. W końcu podszedł do niej. Spytał się o imię. Odpowiedziała mu a on ją wpisał na tą listę i sobie poszedł. Amanda była zdumiona jego zachowaniem. Wróciła do domu. Weszła na czat. Ktoś do niej napisał pod nickiem MaCIek123. Nie odpisała. Położyła się i usnęła.
Miła Anetka
![Miła Anetka](http://4.bp.blogspot.com/-R7W6kGl77xM/UcrLBYd-GxI/AAAAAAAAAJU/lSJZmkR0GYo/s225/ChibiMaker.jpg)
Paczajcie, to ja taka słodka i w ogóle nie groźna ;** aż chce się mnie zjeść. To słodkie coś będzie was tu tulić i rozpieszczać nowymi notami ;***
Groźna Anetka
Ależ piękna i groźna, ta mała wredota będzie was pilnować byście tu komentowali i oceniali ;*
Blog Archive
O mnie
![Moje zdjęcie](http://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf7A-Vfkobpgk23fXyECUM_J07sYvLMC8GoJY28jWa35I5WtOHUO0zT0GVSqEIfKix4PAQ555oLGreU0ufwpR0_ysKkFN45jZNaLvS-GjmtrYUzQliUL5PZINGUAxuYA/s220/cyberGirl_1.png)
- Anett
- Aneta to mła imię ^^ 16-letnia wariatka ze mnie ;P Mam brązowe włosy i niebieskie oczy. Dziwny charakter. Do pisania namówiła mnie moja przyjaciółeczka "Asfalt". Jeżeli coś chcesz pisz na violetp62@gmail.com
Obsługiwane przez usługę Blogger.
2 komentarze:
Wow, kochana! *-* mimo że krótkie to bardzo fajne! Violet, czekam na kolejne części! :D interesuje mnie o co chodzi z tym Maćkiem. Pewnie Amanda mu się podoba ^^ Tylko zachowuje się jak debil w towarzystwie kolegów i ją wyśmiewa.. Małpa z niego trochę. Sądzę, że jeśli nawet mieliby się z Amandą zejść, to chyba nie jest jej godzien :P ja bym wplotła miłego przystojniaka, który by jej pomagał i nawet gdyby musiał, to by się o nią bił z Maćkiem :D. Ale to oczywiście twoje opowiadania, a moje przemyślenia. :) czekam na next i zapraszam do mnie :)
Prześlij komentarz