11.05.2013

cz.7

Ukazał się Przemek, jej najlepszy przyjaciel od urodzenia. Rzuciła mu się na szyje i przywitała. Przemek miał wyjechać na zawsze a ku jej oczom zjawił się na zajęciach. O wszystko go zaczęła wypytywać. Po zajęciach poszli do domu Amandy. Przemek nocował u niej. Następnego dnia poszli razem do szkoły.Maciek patrzył na nich z zazdrością. Przemek chodził do tej samej klasy co Amanda. Przez cały tydzień nie rozstawali się  Amanda omijała i zapomniała całkowicie o Maćku. Lecz pewnego sobotniego ranka dziewczyna była sama gdyż Przemek wyjechał do babci na 3 dni. Amanda jak zwykle wychodziła na zakupy. Zaczęła spotykać się z rówieśnikami. Lecz tego dnia nikt nie przyszedł. Dziewczyna sama chodziła po sklepach, jednak czuła, ze coś jest nie tak. Czuła, ze ktoś za nią chodzi, ze ja śledzi. Amanda zatem wyszła ze sklepu i udała się w do małej Cafe. Zamówiła sobie kawę i czekała aż ta osoba wejdzie za nią do Cafe.  Nagle poczuła rękę na ramieniu. Odwróciła się, to był Maciek.

1 komentarze:

Melte pisze...

E, ty. Przemek mi się podoba :] możesz mi go opisać?? :D fajny rozdział :D jeszcze!!

Prześlij komentarz